Dziś pokażemy tylko stylizacje, bez żadnych mądrości, bez żadnych wypocin,
bez tekstu ktory jakoś tak zwyczajnie wpadł mi do głowy, bez tekstu o którym chciałam napisac.
Dziś będą tylko zdjecia, bo chcialam się nimi z Wami podzielić już od jakiegoś czasu.
Chciałabym też, aby ta noc była spokojna i cicha.
Aby Ama spała tak zwyczajnie, tak jak powinno spać dziecko.
A moj żełądek odkleił się od moich pleców i moje mięśnie się choć troche rozluźniły.
No i wyszło, że jednak coś tam napisałam, a może poprostu wyżuciłam coś z siebie.
Stylówka :
spódniczka - girl2girl
płaszczyk - Ladyird
buty - Dunnes
rajstopki - SNC
beret - od babci
torebka - primark
komin i okulary
Kolorowo ,radośnie i bardzo wiosennie!!!1 Ten płaszczyk kojarzy mi się z moim dzieciństwem.......)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mamę i córeczkę bardzo, bardzo cieplutko.
My również pozdrawiamy cieplutko :)
UsuńŚliczne połączenie...granat z różem. Pięknie wszystko razem wygląda. Choć mnie znów urzekły buty. Są piękne.
OdpowiedzUsuńAch te buty:) Ja uwielbiam buty i widzę, że Amelia też coraz bardziej. Ostatnio miała radochę mierząc wszystkie po kolie.
Usuń