12 października 2015

mała pocahontas


12 października.
U nas dziś spadł śnieg :)
Rano na trawie było biało.  
Więc jak się obudziłam i to ujrzałam to pierwsza myśl....
no tak zimówek to nie mam  ............pewnie nikt jeszcze nie ma.
No chyba, że ktoś kto jeszcze nie zdążył zmienić na letnie po zimnie, bo wiem że są i tacy :)

Pada pada śnieg .....
a my mamy takie zdjęcie cieplutkie jeszcze, z przed kilku dni.
Frędzle żądzą!
Dodałyśmy do tego jeszcze takie słodkie warkoczyki i wyszło coś co mi się kojarzy z Pocahontas.
  

































3 komentarze:

  1. Piękne plenery , Amelia cudowna z tymi warkoczykami

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne warkoczyki, moja córeczka nazwała je - telepiącymi warkoczykami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Warkoczyki - telepiące warkoczyki, bardzo fajna nazwa.

    OdpowiedzUsuń