20 marca 2015

uffffffffffff


Mamy akwarium. Ama dostała od Mikołaja.
Pewnego ranka biegnie zaświecić światło i nakarmić rybki.
 Mamusiu a czemu ta rybka, ta złota, czemu ona śpi?
Amisia jak to śpi?
No choć zobacz.
Ami ja jeszcze śpię później zobaczę. Dobrze?
No dobrze.
Zapominałam o tym, ale po jakimś czasie Ama znowu pyta : mamusi A czemu ona ciągle śpi?
Patrzę a rybka faktycznie śpi.
No i przytkało mnie.
Jak ja mam jej to wytłumaczyć.
O rety co ja jej powiem.
No i co zaczęło się tłumaczenie, trochę pokrętne, ... że tak czasami jest, że..........zmiana tematu.......,
że Mati też  miał kiedyś rybki i też jedna zasnęła i takie tam.
Niby spoko, zrozumiała.
UFFFFFFFF
Mamusiu a co Mati z nią zrobił?
O rety co ja jej powiem.
No przecież nie prawdę ............. to mało przyjemne.
Więc trzeba coś wymyślić.
 
Ami a może później jak tata wróci z pracy to weźmiemy rybkę i zakopiemy w ogrodzie. Dobrze.
No to dobrze usłyszałam.
UFFFFFFFFF
Niech tatuś się później martwi 














2 komentarze:

  1. Wygląda to mi na szukanie wiosny , która już zawitała i jest pięknie ....
    Ama jak zwykle urocza nie tylko strojem ale minkami które stroi a ja bardzo lubię.
    Z wiosennymi pozdrowieniami nieznajoma $

    OdpowiedzUsuń